Wyrok TSUE w sprawie monopolu w piłce nożnej to zapowiedź końca monopolu w kynologii!

Do tej pory wydawało się, że walka z monopolem w kynologii będzie utrudniona, a z monopolem w sporcie, a zwłaszcza w piłce nożnej, jeszcze trudniejsza. Kilku parlamentarzystów powoływało się nawet na zapisy obowiązujące w sporcie i chcieli je wprowadzać na gruncie prawa o prowadzeniu hodowli psów rasowych. Tymczasem wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej daje zielone światło do walki z monopolem na każdym niemal polu.

Pozycja dominująca FIFA (światowa federacja piłkarska) i UEFA (federacja europejska) były niepodważalne i nawet FCI (światowa federacja kynologiczna) nie mogła się taką poszczycić, choć oczywiście poza krajami anglosaskimi ma w wielu kwestiach monopol. Podczas dyskusji o uzdrowieniu sytuacji w polskiej kynologii wielu parlamentarzystów mówiło wprost o wzorowaniu się na sporcie. Zapominając o tym, że europejskie sądy w Niemczech i Hiszpanii już wcześniej orzekały, że o monopolu w kynologii nie może być mowy. Były to wyroki, które zapadły w krajach członkowskich UE, jednak nie odnosiły się wprost do federacji o zasięgu międzynarodowym. Od czwartku mamy jednak wyrok bez precedensu. I to w organizacjach o dużo silniejszej pozycji niż FCI. Takim obrotem sprawy czyli podważeniem pozycji dominujących federacji zaskoczeni są także sami prawnicy.
- TSUE orzekł że FIFA i UEFA są winne – mówi nam Prezes Zarządu Kennel Clubu Marta Czech -

Jest to precedens, który jest obecnie analizowany przez naszą kancelarię w sprawie problemów, które dotknęły nasze stowarzyszenie na rynku kynologicznym w Polsce.

Zazwyczaj podobne wyroki otwierały możliwości prawne do działania organizacjom z innych dziedzin, borykających się z problemami tej samej natury. Jeżeli FIFA i UEFA nie mogą zabraniać klubom piłkarskim organizowania własnych rozgrywek to tym bardziej FCI i jej organizacje członkowskie mogą mieć problem z kolejnym utrzymywaniem zapisów dla swoich członków o braku możliwości rejestracji hodowli w innych klubach kynologicznych czy uczestnictwa w wystawach psów rasowych innych klubów. Warto wspomnieć, że zapisy niezgodne z prawem antymonopolowym UE ma w swoim statucie polska organizacja członkowska FCI – Związek Kynologiczny w Polsce. Do tej pory zapis ten był podważany przez inne kluby w protestach kierowanych do instytucji kontrolnych, jak choćby do UOKiK. Wyrok TSUE daje im kolejne argumenty w sporze i wydaje się, że będzie bardzo często wykorzystywany w walce z monopolem w kynologii.

(BKJ)