wróć... Vigo nie dał się nabrać. TIR nie był pusty.
Pies służbowy Vigo wskazał funkcjonariuszom Służby Celno - Skarbowej z Koroszczyna naczepę, która zgodnie z dokumentacją miała być pusta. Już kolejny raz udaremnił w ten sposób przemyt. W ciężarówce były papierosy bez polskich znaków akcyzy. Skarb Państwa mógł na tym bardzo dużo, ponieważ wartość nielegalnego towaru szacuje się na blisko milion złotych.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Koroszczyna poddali ciężarówkę szczegółowej rewizji po tym, jak pies służbowy Vigo, szkolony do wyszukiwania nielegalnych wyrobów tytoniowych, zainteresował się naczepą.
Zgodnie z dokumentami przedłożonymi do kontroli naczepa miała być pusta. Po szczegółowej rewizji okazało się, że ukryto w niej aż 100 760 paczek papierosów, wyprodukowanych na Białorusi. Znajdowały się one w specjalnie przygotowanej skrytce z przodu naczepy.
Kierowca ciężarówki, a jednocześnie właściciel firmy przewozowej, obywatel Polski, przyznał się do zorganizowania przemytu. Za popełnione przestępstwo akcyzowe odpowie przed sądem.
Dalsze ustalenia w sprawie będzie prowadził Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej. Do sprawy, poza papierosami, zajęty został ciągnik siodłowy z przerobioną na potrzeby przemytu naczepą.
Przeciwdziałanie przez Służbę Celno-Skarbową przemytowi towarów, w tym wyrobów akcyzowych, ma kluczowe znaczenie dla ochrony granic i gospodarki naszego kraju.
W Oddziale Celnym w Koroszczynie tylko w listopadzie 2023 roku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej udaremnili przemyt nielegalnych wyrobów tytoniowych o szacunkowej wartości rynkowej 2,9 mln zł. Bez wykorzystanie psów służbowych te liczby byłyby mniej imponujące.
(BKJ/kas.gov.pl)