Szelki czy obroża?
Szelki czy obroża?

wróć... Szelki czy obroża?

Przed tym dylematem stoi wielu właścicieli psów. Zarówno za jednym jak i za drugim rozwiązaniem przemawia wiele argumentów. Przeciwnicy szelek lub obroży również znajdą w każdym z tych rozwiązań wady. Postaramy się za tym usystematyzować wszystkie za i przeciw i ułatwić wybór początkującym.

Pierwsze szelki lub obrożę najlepiej kupić kiedy jesteśmy w sklepie razem ze szczeniakiem. Pamiętajmy o tym by nie były zapinane zbyt ciasno. I przy jednym i przy drugim rozwiązaniu najlepiej stosować zasadę dwóch palców, to znaczy sprawdzać czy między ciałem psa a obrożą lub szelką zmieszczą nam się dwa palce, ułożone obok siebie. To odpowiednia ilość miejsca, która gwarantuje nam to, że pies ma wystarczająco dużo swobody, ale nie tyle by wyswobodzić się z uprzęży podczas spaceru (a w tym przypadku nieszczęście gotowe).

Szelki częściej wybierane są przez właścicieli psów mniejszych ras. Yorkshire Terrier ma na tyle delikatną szyję, że szarpanie za obrożę mogłoby spowodować jej uszkodzenie. Szelki wybiorą też chętniej opiekunowie psów aktywnych, np. biegających.

Duże psy, skore do impulsywnego zachowania najłatwiej prowadzić na smyczy zapiętej w obroży. Trzeba pamiętać podczas zakupów o tym by była odpowiednio szeroka i solidnie wykonana, a w żadnym wypadku nie była obrożą zaciskową lub kolczatką.

fot. Dave Xu

Osoby, które zamierzają brać udział ze swoim psem w wystawach, powinny zacząć od obroży, ponieważ zdecydowanie łatwiej będzie im później przestawić psa na tzw. „ringówkę” czyli smycz pokazową. Psy, które mają brać udział w wystawach lub być przeznaczane do hodowli podlegają ocenie, a w przypadku niektórych ras, np. jamników czy corgi nieodpowiednie prowadzenie w szelkach może powodować zniekształcenie kręgosłupa czyli, jak to nazywają sędziowie kynologiczni, górnej linii grzbietu. To z kolei może być przyczyną obniżonej oceny i braku uzyskania uprawnień hodowlanych, dlatego jeśli bierzemy pod uwagę w przyszłości ubieganie się o uprawnienia, pomyślmy o obroży i obserwujmy uważnie to jak nasz pies rośnie i jak się rozwija.

Wielu opiekunów psów stosuje na zmianę szelki i obrożę, obserwując psa i sytuacje, w których konkretne rozwiązanie sprawdza się lepiej. Pamiętajmy o tym, że zarówno szelki jak i obroża to ten element psiej garderoby, który nie jest przez psy niszczony (gryzieniem), dlatego inaczej niż w przypadku legowiska dla szczenięcia czy zabawek (dla szczeniąt często wybiera się te tańsze), nie należy kierować się głównie ceną, ale przede wszystkim solidnością ich wykonania. Nie zawsze te drogie produkty są dla naszego pa bezpieczne. Warto więc wybierać sprawdzone rozwiązania, a jeśli nie mamy doświadczenia, podpytajmy hodowcę lub innych właścicieli psów tej samej rasy.

(BKJ)
fot. ilustracyjna Laurent Mandine/unsplash.com