wróć... KC ® Logo Kennel Clubu zastrzeżone
Znak słowno – graficzny KC Kennel Club jest zastrzeżony. Ma to zapobiec tworzeniu organizacji, których logotypy i szaty graficzne stron internetowych wprowadzały użytkowników w błąd. Teraz nikt nie będzie mógł zarejestrować podobnego znaku.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Psa Rasowego Kennel Club istnieje od ponad 11 lat, a logotyp z pomarańczowym napisem KC stał się rozpoznawalny, głównie w Polsce, ale także w innych krajach Europy. Nie tylko hodowcy psów rasowych, ale też zwykli użytkownicy Internetu mogą trafić na reklamy z logotypem KC. To sprawia, że wiele osób, które chcą zaistnieć w tym środowisku, wykorzystuje markę Kennel Clubu.
- Nasze biuro wielokrotnie wyjaśniało internautom i operatorom serwisów sprzedażowych, że nazwa Kennel Club w ogłoszeniu może być formą podszycia pod naszego hodowcę – wyjaśnia Prezes Zarządu OSPR KC Marta Czech – Wielokrotnie hodowcy, będący członkami innych klubów lub pseudohodowcy bez klubu podszywali się pod członków KC. Zdarzyło się również, że ktoś stworzył stowarzyszenie o podobnej nazwie i logotypie. Wielu hodowców i właścicieli psów to myliło i kontaktowali się z innym klubem.
Teraz ma być inaczej, ponieważ zarówno logotyp jak i nazwa KC – Kennel Club są prawnie chronione. - Zastrzeżony jest znak słowno – graficzny, czyli logo zawierające litery "KC" i napis „Kennel Club” zapisane określoną czcionką i w określonym kolorze – informuje Marcin Setlak, prawnik, specjalista w zakresie praw własności intelektualnej z Kancelarii Brandelaw.
- Każdy kto będzie używał znaku podobnego do tego, może być pociągnięty do odpowiedzialności. Zwracam uwagę na fakt, że jeśli ktoś zaprojektowałby inne logo tzn. z inną czcionką i podobne kolory np. czerwony to jeśli takie oznaczenie będzie wywoływać w odbiorcy błędne przekonanie, że ten znak pochodzi od prawowitego właściciela oznaczenia, to wówczas można mówić o naruszeniu praw do znaku towarowego – dodaje Marcin Setlak.
- Hodowcy OSPR Kennel Club mogą używać naszego logotypu – zapewnia Marta Czech – Zawsze tak było i nic się nie zmienia. W najbliższych tygodniach, jeszcze w pierwszej połowie tego roku w naszym regulaminie zostaną, uchwałą Zarządu, dodane odpowiednie bardziej szczegółowe zapisy o dodatkowych prawach hodowcy. To pomoże naszym członkom jeszcze lepiej zabezpieczać swoją własność.
Częstym problemem z jakim borykają się hodowcy jest bowiem kradzież zdjęć w Internecie. Nieuczciwy sprzedający ilustruje ukradzionymi fotografiami psy, które oferuje do sprzedaży. Teraz zdjęcia hodowców Kennel Clubu będą jeszcze lepiej chronione.
- Nasi hodowcy mają możliwość dodawania znaku wodnego do swoich fotografii – mówi Marta Czech – Wystarczy, ze zarejestrują się w Strefie Hodowcy. Wtedy ich zdjęcia będą dodatkowo chronione.
- Jeśli dochodzi do takiego naruszenia, to korzystamy tutaj ze zbiegu przepisów odnośnie znaków towarowych, praw autorskich oraz nieuczciwej konkurencji – tłumaczy mec. Setlak - W praktyce więc, jeśli ktoś wykorzystuje zdjęcie z hodowli, z umieszczonym logo organizacji, to narusza majątkowe prawa autorskie do zdjęcia, prawa do znaku towarowego jak również dokonuje czynu nieuczciwej konkurencji. Każdy z tych reżimów prawnych daje różne podstawy dochodzenia roszczeń.
Zastrzeżenie znaku słowno – graficznego to kolejny etap umacniania pozycji OSPR Kennel Club na mapie kynologicznego świata.
(BKJ)