wróć... Co z psem na kwarantannie?
Zostaliśmy objęci kwarantanną, a może nie jesteśmy pewni czy mieliśmy kontakt z osobą zakażoną i potrzebna jest samoizolacja. Mieszkamy w bloku. Pies nie ma własnego podwórka. Co robić? Najlepiej poszukać pomocy w Internecie.
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest zaangażowanie w opiekę nad psem kogoś z rodziny lub znajomych. Niekiedy takie osoby mogą zabrać pupila na kilka dni. Jeśli to nie wchodzi w rachubę może pomogą przy spacerach. Pies będzie na pewno spokojniejszy wychodząc z kimś kogo zna.
Zdarzają się takie sytuacje kiedy na pomoc bliskich liczyć nie możemy, a pies przecież nie zostanie z nami w mieszkaniu na 10 lub więcej dni. Wtedy z pomocą przychodzą internetowe grupy wsparcia. Jedną z nich jest facebookowa grupa „Pies w Koronie”. Możemy na niej poprosić o pomoc, opisując w poście wszystkie kwestie, których wymaga regulamin grupy lub też swoją pomoc zaoferować. Grupa nie zajmuje się pośredniczeniem w zdobywaniu zleceń dla zawodowych petsiterów, a jedynie łączy osoby potrzebujące z wolontariuszami. O pomoc w opiece nad psem mogą poprosić wszyscy przebywający na kwarantannie (także ci z pozytywnym wynikiem testu na SARS-Cov2), samoizolacji, osoby starsze i inne będące w grupie ryzyka.
Pamiętajmy, że w dobie pandemii, wyprowadzanie nie naszych psów powinno odbywać się z zachowaniem wszystkich zasad bezpieczeństwa: nie powinniśmy dotykać bezpośrednio psa, jego obroży lub smyczy. Najlepiej stosować rękawice ochronne lub własną smycz, jeśli tylko jest odpowiednia dla konkretnego psa. Podczas spaceru nie należy puszczać psa luzem. Wyprowadzając czyjegoś psa, zachowajmy szczególną ostrożność w kontaktach z innymi czworonogami. Nasz towarzysz na spacerze może nie czuć się do końca pewnie wychodząc z obcą sobie osobą.
Ważne abyśmy w tym trudnym czasie pomyśleli o tym, że okres kwarantanny i izolacji jest trudny nie tylko dla ludzi ale także dla psów i starali się zminimalizować ich poziom stresu.
(BKJ)