wróć... Onyx, narażając własne życie, uratował rodzinę z płomieni
9-miesięczny Pitbull Terier Onyx wykazał się ogromną odwagą kiedy, narażając własne życie, uratował z pożaru swoich opiekunów, czteroosobową rodzinę.
Działo się to w roku 2013 na Florydzie. Sierra Plair, Trevor Myres i ich dwóch synów spali w swoim domu w mieście Tallahassee.
Fot: Straż Pożarna w Tallahassee/Floryda/USA
Około drugiej w nocy Trevora obudziło szczekanie psa. Wstał z łóżka i zorientował się, że w domu wybuchł pożar. Wyprowadził z niego rodzinę, a później wybiegł na patiio. To tam musiało dojść do zaprószenia ognia. W ogródku Trevor zastał Onyxa, na ciele którego już były płomienie. Ugasił go wężem ogrodowym, a następnie pobiegł do domu by zalać wodą pomieszczenie, do którego dotarł pożar.
Przebywający na zewnątrz 9-miesięczyny Pitbull nie uciekł kiedy wybuchł ogień. Wiedział, że musi zrobić wszystko aby obudzić swoją rodzinę. Szczekał więc głośno, narażając własne życie, stał bowiem w samym centrum pożaru.
- Szczerze mówiąc czuję, że gdyby nie było Onyxa, choć to niefortunne, mogłoby się wydarzyć wszystko – mówiła dla portalu „USA Today” Sierra Plair – Gdyby ogień dotarł dalej, do pokoju mojego syna, nie zdołalibyśmy się stamtąd wydostać.
Relacja telewizji ABC27 HD o wydarzeniu z Tallahassee i bohaterskim wyczynie Onyxa.
Onyx podczas pożaru doznał dość ciężkich oparzeń skóry. Jego leczenie było kosztowne, a poszkodowana rodzina, nie miała pieniędzy na kurację. Rozważano nawet by oddać Onyxa pod opiekę jakiejś fundacji. Na to nie pozwolili weterynarze i personel z Tallahassee-Leon County Animal Service Center i Northwood Animal Hospital. Zorganizowali zbiórkę pieniędzy w Internecie. Onyx został wyleczony i mógł wrócić do swojej ukochanej rodziny, dla której gotów był oddać życie.
(BKJ)